piątek, 23 lipca 2021

Josef Van Nosferatussem

Tyle czekania na ten koncert, przekładania dat i pilnowania tego i wyobraź sobie, że niemal się na niego spóźniłam ! Nie mam pojęcia jak do tego doszło, ale o 17.35 zorientowałam się, że seans jest o 18.00
W te pędy niemal teleportowałam się do Muranowa i o dziwo, byłam nawet 3-4 minuty wcześniej, oraz usiadłam sobie w moim ulubionym rzędzie, hehe. A dodatkowo po projekcji kupiłam nam winyla Van Wissema :)  z autografem ! 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz