wtorek, 11 stycznia 2022

Pierwsza noworoczna wizyta


Dziś odwiedziłam Grześka. Wrócił całkiem niedawno z Islandii i sporo mi o niej opowiadał i pokazywał zdjęcia- totalnie by ci się spodobały. Jak wrócisz odwiedzimy go razem, bo dziś nie starczyło nam czasu na wszystkie opowieści.  Byłam też po raz pierwszy w jego nowym mieszkaniu na Starych Bielanach, które kupił już jakiś czas temu - ono też by ci się spodobało, to total minimalizm haha. Niestety nie posiedziałam zbyt długo, bo potem szłam do Muranowa na film"c'mon c'mon" który w sumie mnie wynudził jednak. Nie wiem, może nie miałam nastroju na niego, albo po prostu nie wjechał, albo była to wina mojego stanu, bo wypaliliśmy z Grześkiem 🐒. A po kinie poszliśmy z Emi, Bartem i Maćkiem do resortu na piwko. Ps. Zimno dziś było brrrrr

1 komentarz:

  1. Totalnie musimy go odwiedzić ! 👌 lubię go bardzo 🙃 no i chętnie posłucham opowieści. Islandii.

    OdpowiedzUsuń